Ostatecznie kupiłam szary lakier nr 04. Miałam kiedyś taki kolor z Butterfly ale nie pasował mi krótki i wąski pędzelek więc polecał na wymiankę.
Kolejną rzeczą, którą kupiłam, jest krem do depilacji z Eveline do skóry suchej i wrażliwej, który kosztuje po przecenie 3,99! Mam nadzieję, że się sprawdzi, nie spali mi skóry tak jak Ziaja....
Trzeci produkt to żel pod prysznic Oceana o zapachu owoców cytrusowych :P Kończy mi się żółta wersja tego żelu i jestem z niego mega zadowolona, zrobię jego recenzję na dniach. Żele te są bardzo tanie, wydajne, dobrze się pienią i nawet ładnie pachną :)
A oto moje łupy:
PS. Zapisałam się na ShinyBox'a, więc jeśli chcecie powalczyć o pudełko darmowych kosmetyków, wbijajcie na stronę: http://shinybox.pl/?ref=66c8018 a razem nam się uda :)
czyli będę musiała zajrzeć do Biedrony :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńUwielbiam kiedy Biedronka ma w swojej gazetce kosmetyki :D Ładny kolorek ma ten lakier.
OdpowiedzUsuńNo właśnie już nie używam tej 8w1, bo przyniosła okropne efekty. Teraz jestem już ostrożna z odżywkami Eveline :)
Ja w Biedronce ostatnio kupiłam dwufazowy płyn do demakijażu oczu z bawełną z Bielendy - super jest!
OdpowiedzUsuń